wtorek, 10 marca 2020

Dlaczego to jest takie drogie ?

Dziś będzie post inny niż zawsze... Dziś nie będę szczegółowo pisała Wam o zaletach układanki lewopółkulowej bo te już znacie obserwując mojego bloga i zaglądając tu: KARGULEK-ZABAWKI.PL dowiecie się więcej na temat wspierania rozwoju poszczególnej pomocy . Dziś wyjątkowo odsyłam Was do strony producenta a ja pokażę Wam, że to, co rękodzielnicy robią dla nas na co dzień, ich pomysły i ciężka praca mimo, że bywa kosztowna ma sens... Pokażę Wam na przykładzie przecudownej układanki KOŁA ZĘBATE, którą mamy już jakiś czas w swoim domu.



Zdarza mi się, że publikując recenzje różnych produktów, pomocy edukacyjnych spotykam się z informacją zwrotną od Was typu : "fajne ale dlaczego takie drogie?". Po kilku pytaniach postanowiłam zrobić sobie mały kosztorys bo byłam bardzo ciekawa jak to wygląda w rzeczywistości. Nie będę sypała cenami jednakże powiem Wam w skrócie ile elementów trzeba wykorzystać by zrobić układankę, która ma nam służyć na lata. 


W SKŁAD UKŁADANKI KOŁA ZĘBATE WCHODZI ;

- geoplan z drewna sosnowego z 25 kołeczkami (rozmiar 25x25x1,8cm),
- 36 kół zębatych w 6 kolorach i 6 wzorach (średnica kółka to 4 cm, a grubość około 1 cm)
- woreczek bawełniany z nadrukiem,
- 6 grubych kolorowych sznurowadeł do nawlekania,
- 15 dwustronnych karty do odwzorowania układu kół na geoplanie (30 wzorów)
- 15 dwustronnych kart do nawlekania kółek na sznurowadła w odpowiedniej kolejności (30 wzorów)


Oprócz tego wszystkiego twórca potrzebuje maszyn, kleju, pędzli, rękawiczek, półproduktów- wydawać by się mogło, że wiele z nich jest wielorazowego użytku nie mniej jednak koszta muszą zostać poniesione... Dodatkowo każdy zapewne wie, że koszta towaru nie są tymi jedynymi- urzędy czuwają nad naszymi zarobkami...

Myślę sobie, że nie przesadzę jak powiem, że mała firma na jednej układance zarobi ok 40 zł. Czy to dużo ? Czas na wykonanie jednego egzemplarza nie rzadko wychodzi więcej niż 3/4h ! Chcielibyście zarabiać 10 zł na godzinę ? Wątpliwe.. Mając kilku ludzi do pomocy, warsztat, brak kredytów i głowę wolną od stresów można tworzyć 10 układanek dziennie, można to robić taśmowo i wtedy z pewnością opłacalność wzrasta jednakże mam poczucie, że większość z naszych, rodzimych twórców to małe, jedno, dwuosobowe firmy, które często pracują z pasji i chęci niesienia pomocy... O jakiej pomocy mówię? Układanki lewopółkulowe przecudownie wspierają dzieci z problemami rozwojowymi w wielu aspektach ich rozwoju ! Ta, którą dziś pokazuję ma mnóstwo możliwości i zastosowań...




Często zdarza się, że twórcy muszą korzystać z pomocy innych osób. Niestety nikt nie jest idealny, wszechstronnie uzdolniony i nie zawsze mamy możliwości by wykonać wszystko od a do z. Gdy potrafimy szyć, kleić, wycinać, mamy pomysły - możemy mieć problem np ze zrobieniem kart ( zalaminować, wyciąć to nie problem ale tu np mamy pełen profesjonalizm i karty z drukarni) . 


Niestety, mimo wysokich kosztów jakby mogło się niektórym wydawać za układanki, nasze cudowne, polskie firmy nie są w stanie utrzymać z ich tworzenia całej rodziny. Chciałabym byście byli świadomi, że pomysłodawcy lub ich drugie połówki muszą nie rzadko pracować na etacie by godnie żyć jak każdy z nas...

Post tak jak wam wspomniałam jest inny niż wszystkie ale chciałam Wam pokazać, że wszystkie cudowności ( pod KARGULEK.ZABAWKI.PL podpisuję się obiema rękami), które są na naszym rynku często wykonane z niesamowitą starannością, będą służyły nam na lata i możemy być pewni, że tworzone są z pasją i posiadają atesty pozwalające nam na pracę z dziećmi. 

Tu JAKOŚĆ= CENA i warto zapłacić więcej by móc cieszyć się zabawką i pomocą edukacyjną 2 w 1. 




6 komentarzy:

  1. Taki układanki to naprawdę wspaniała rzecz. A jeśli wspiera rozwój dziecka, to tym bardziej. Sama przez jakie czas byłam rekodzielnikiem. Teraz już nie mam na tę pasję zbyt wiele czasu. Jednak wiem ile to pracy i zaangażowania wymaga. Ja robiłam dekoracje okolicznościowe i ręcznie wykonane albumy. Zdarzało się, że klientki bulwersowały się, że tyle kosztuje moja gotowa praca. Niestety, one sprawdzały tylko cenę materiałów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale świetna i dość oryginalna zabawa. Myślę, że sporo uwagi wymaga od dziecka, a mimo to nie nudzi.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czyli wiesz z doświadczenia jak to jest... Niestety tak jak mosisz ludzie patrza przez pryzmat ceny materiałów a juz nie soojrza ile czasu i oosqiecenia Cie to kosztuje

    OdpowiedzUsuń
  4. No niestety, tak to jest, że ludzie porównują rękodzieło do produkcji fabrycznej. A to są różne bajki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Tą firmę znam i podpisuje się i ja! Tak staranne wykonane widać od razu. Pomysły mają ogromnie ciekawe. A ceny? Rzecz normalna jak dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Przy okazji kwestii związanych z pracą, jak to widzicie - https://praca.arkadiacare.pl/ Czy Waszym zdaniem warto? Jak do tego podejść, co ma znaczenie? Jakieś kluczowe kwestie?

    OdpowiedzUsuń