Hania Humorek- książki z poczuciem humoru
Przyznam szczerze, że książek o Hani humorek nie znaliśmy wcześniej- to nasza pierwsza przygoda z jej wybrykami. Trochę się obawiałam myśląc, czy to nie typowe powieści dla dziewczynek i czy nie będą dla nas za długie- nic bardziej mylnego. Okazały się strzałem w 10 ( zwłaszcza te z obrazkami ) !
Hania to bohaterka, którą pokochają zarówno dziewczynki jak i chłopcy. Zachowuje się nietypowo, bywa złośliwa, często dokucza młodszemu bratu, zdarza jej się oszukiwać albo zazdrościć innym dzieciom. Jednak w gruncie rzeczy ma wielkie serce, a jej przygody niejednokrotnie posłużą jako przestroga dla tych, którzy zachowują się podobnie. Książki o Hani napisane są stosunkowo prostym językiem, odpowiednim dla dzieci w wieku wczesnoszkolnym. Duże litery sprawią, że początkujący czytający bez problemów poradzi sobie z tekstem. Dodatkowo lekturę uprzyjemnią zabawne ilustracje autorstwa Petera Reynoldsa. Historyjki o Hani przeznaczone są dla dzieci w wieku 5-10 lat.
Hania grając w piłkę z przyjaciółmi na szkolnym boisku usłyszeli od piątkoklasistów, że wróżka zębuszka nie istnieje. Oczywiście nie mogło to pozostać bez echa bo jak to tak ? Przecież do każdego z nich przychodzi i zostawia kilka dolarów gdy wypadną im zęby ? Główna bohaterka niczym detektyw postanawia się temu przyjrzeć ! Całe szczęście, że jej młodszemu braciszkowi akurat rusza się ząb...
Oczywiście okazuje się, że Ci piątoklasiści się nie znają bo wróżka przychodzi ale całe śledztwo trochę trwało... Na szczęście sprawa została wyjaśniona :)
Niebawem święto Mańkutów. Tata i smrodek ( tak mawia Hania na brata) w tym dni wybierają się na festiwal precli a dziewczynka bardzo chciałaby do nich dołączyć. Jest oczywiście ważny warunek by mogła świętować z nimi- przez cały dzień musi używać tylko lewej ręki. Okazuje się to niezwykle trudne ale główna bohaterka nie poddaje się tak łatwo i postanawia się świetnie bawić...
Hania Humorek. Mistrzyni humorków. Tom 1
Nowa odsłona bestsellerowego pierwszego tomu cyklu o Hani Humorek. Zaczyna się rok szkolny, ale Hania nie ma ochoty wracać do ławki. Od rana ma paskudny humorek. Nie pomagają na niego kredki potworki ani sadzone jajko. Dopiero koszulka z napisem „Jadłam Rekina” sprawi, że Hania nabierze ochoty na kontakt z rówieśnikami. Mimo wszystko okazuje się, że w trzeciej klasie nie jest wcale tak źle i nawet dziwaczny Franek Perełka zyskuje przy bliższym poznaniu…
Znamy i lubimy Hanię :)
OdpowiedzUsuńMamy kilka książeczek z tej serii, są świetne. :)
OdpowiedzUsuńO! Hania :) W biblioteczce mamy kilka tytułów z przygodami Hani Humorek. Te również. Każdy tytuł ma w sobie przezabawna opowiesc- osobiście Hanię uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńDo tej pory tez jeszcze po nią nie sięgnęłysmy.
OdpowiedzUsuńUkochana bohaterka moich dzieci, do dziś mamy serię książeczek z jej udziałem. :)
OdpowiedzUsuń