Ale Jajo- gra zręcznościowo- logiczna
Dziś o grze, która wzbudziła w naszym domu mnóstwo emocji, oj wzbudziła. Chciałabym, żeby były tylko pozytywne ale czy oby na pewno takie powinny być ? Myślę, że złość, frustracja ze strony Frania była całkiem naturalna i wynikała z braku cierpliwości, której później się nauczył. Dowiedział się, że aby wygrać i aby w ogóle coś się udało potrzeba maksimum koncentracji i spokoju. Gra ALE JAJO ma też w moim mniemaniu warianty dla tych całkiem małych dzieci- szkrabów w wieku przedszkolnym :)
Dlaczego Franio tak bardzo się denerwował ? Sprawa jest prosta... Wg zasad powinno się układać jaja jedno na drugim tak jak pokazane jest to na kartach dołączonych do zestawu. Są oczywiście różne poziomy trudności i tak jak postawienie jednego na drugie nie jest jakość szczególnie wymagające użycia nadzwyczajnych umiejętności tak postawienie już 3-go jaja na dwa pozostałe wymaga ogromnej cierpliwości i spokojnych rąk. Oczywiście moje dziecko po pewnej chwili się opanowało, po rozmowie wyciszyło ale myślę sobie, że takie emocje są bardzo naturalne i trzeba o nich właśnie rozmawiać... Nie jest w tym nic złego :) Co mnie zaskoczyło to gdy już zorientował się na czym to wszystko polega nie zakończyło się na jednej czy dwóch rozgrywkach- wyciąga jaja z szafki coraz częściej i chętnie angażujemy się w grę całą rodziną a i z kolegami chętnie mój syn zasiada do stołu.
W całej prostocie gra jest fenomenalna. Nie wiedziałam, że 12 jaj odkryje w nas tyle emocji..
Dlaczego Franio tak bardzo się denerwował ? Sprawa jest prosta... Wg zasad powinno się układać jaja jedno na drugim tak jak pokazane jest to na kartach dołączonych do zestawu. Są oczywiście różne poziomy trudności i tak jak postawienie jednego na drugie nie jest jakość szczególnie wymagające użycia nadzwyczajnych umiejętności tak postawienie już 3-go jaja na dwa pozostałe wymaga ogromnej cierpliwości i spokojnych rąk. Oczywiście moje dziecko po pewnej chwili się opanowało, po rozmowie wyciszyło ale myślę sobie, że takie emocje są bardzo naturalne i trzeba o nich właśnie rozmawiać... Nie jest w tym nic złego :) Co mnie zaskoczyło to gdy już zorientował się na czym to wszystko polega nie zakończyło się na jednej czy dwóch rozgrywkach- wyciąga jaja z szafki coraz częściej i chętnie angażujemy się w grę całą rodziną a i z kolegami chętnie mój syn zasiada do stołu.
W całej prostocie gra jest fenomenalna. Nie wiedziałam, że 12 jaj odkryje w nas tyle emocji..
W zestawie znajdziecie :
- 12 jaj w 3 kolorach
- 2 pudełka ( po 6 jaj i 6 pierścieni w każdym)
- 40 kart
- 12 pierścieni na których stawiamy jaja
- instrukcję
Chłopcy grali wg instrukcji i układali "kto pierwszy" tak jak na karcie:
Starszakom można ułożyć jakiś wzór po czym z rozsypanki kart poprosić by wybrali właściwą:
Można odwzorowywać jaja w pudełkach na zasadach układanki lewopółkulowej :
Można układać sekwencje :
Odtwarzanie na zasadzie układania na powierzchni płaskiej a nie jedno na drugim...
Można używać np szczypców do ćwiczenia motoryki małej :)
Gra zręcznościowo - logiczna ALE JAJO! jest doskonałą pomocą do treningów koordynacji wzrokowo - ruchowej i logicznego myślenia. Wymaga od gracza umiejętności taktycznego planowania ruchów, wpływa korzystnie na poprawę koncentracji. Służy także do rozwoju sprawności ruchowej dłoni. Gra ma przejrzyste zasady, dzięki czemu jest źródłem wartościowej rozrywki. Można ją również wykorzystać jako formę ćwiczeń stymulacyjnych pracę lewej półkuli mózgu. W ofercie znajdują się również dodatkowe pakiety jajek, dzięki którym można rozbudować gry dla kilku osób.
W podstawowym wariancie gra jest przeznaczona dla dwóch osób.
W podstawowym wariancie gra jest przeznaczona dla dwóch osób.
Jak widzicie jedna zabawka a ma bardzo dużo możliwości. Jestem pewna, że Wy też odkrylibyście w niej ogromny potencjał i pewne wymyślilibyście kolejne zastosowanie :) Buu STRASZNIE FAJNE ZABAWKI ma więcej takich perełek w swojej ofercie. Musicie ich odwiedzić --> KLIK
Nasz zestaw jaj znajdziecie tu --> KLIK
Żeby było ciekawiej i jeszcze więcej osób mogło się z Wami bawić, możecie dokupić zestawy dodatkowe w cenie 22 zł. Ten zestaw zawiera 6 jaj i nie ma kart a znajdziecie go tu --> KLIK
Wygląda superancko.Lubię takie gry. Świetna propozycja dla mojego Jasia.
OdpowiedzUsuńŻałuję, że nie wpadła mi ta gra w oczy przed zakupem prezentów. Uwielbiam takie propozycje, a podobne zabawy cieszą się u nas coraz większym powodzeniem. Może uda mi się upolować na jakiś styczniowych zakupach! Dziękuję za inspirację :)
OdpowiedzUsuńrewelacyjna jest ta gra- bardzo lubimy tego typu zabawy. Stas tak jak nasza Paulinka jest młodszy i reaguje nerwami jak mu nie idzie...znamy to znamyale z czasem jak sie tłumaczy wszystko zrozumieja:)
OdpowiedzUsuńTo Franiowi tak ciężko było na początku a nie Stasiowi :D hihi ... kto by się tego spodziewał :D
UsuńWygląda ciekawie. To chyba dość śmieszna gra? :) Mój Julcio uwielbia takie!
OdpowiedzUsuńzależy dla kogo :D jak ktoś jest mało cierpliwy to nie koniecznie mu do śmiechu :D
Usuń