Franio wczoraj wieczorem stwierdził, że ma ochotę pouczyć się matematyki. Dość dobrze mu szło więc postanowiłam, że podłapię temat i zrobię mu dziś jesienne dopasowywanki, które poprzez zabawę trochę podszkolą jego dodawanie i odejmowanie. Celowo w kółeczkach przy jabłuszkach jest puste miejsce, by uzupełnić mogło dziecko. Częstujcie się i bawcie się dobrze :)
Ps. Dodaję Wam też puste egzemplarze, byście mogli dopisać swoje przykłady :)
Super karty do nauki, dzięki.
OdpowiedzUsuńSuper. Dziękuję, że miałaś ochotę się nimi podzielić. Napewno je wykorzystam do pracy z dziećmi. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń