Motoryka mała i inteligencja wspierana jednocześnie. Zabawki na topie..

Zaburzenia motoryki małej czyli pracy rączek mamy od dawien dawna. Staramy się wspierać Stasia na wiele sposobów- łapanie małych muszelek chwytem opuszkowym i przekładanie z pojemnika do pojemnika, nawlekanie koralików różnej wielkości, odkręcanie śrubek przy pracach domowych taty czy choćby używanie podczas zabawy pęsety, szczypców do grilla czy przekładanie np drewnianych jaj za pomocą dwóch dużych łyżek tak by pracowały obie ręce . Moje dzieci chętnie współpracują jednak część zadań szybko ich nudzi. Postanowiłam im stworzyć kącik w domu, w którym będą mieli kolorowe zabawki wspierające zarówno motorykę małą jak i inteligencję jednocześnie w miejscu, w którym zawsze będą mogli po nie sięgnąć.

Analogiczne myślenie, podczas używania zabawek, które chcę Wam dziś pokazać jest bardzo ważne podczas zadań matematycznych w późniejszym wieku szkolnym a ja postanowiłam  zacząć ćwiczyć tą umiejętność już od wieku przedszkolnego. Sztywne dodawanie, odejmowanie nie zawsze jest przez dzieci pożądane a układanie klocków? Z pewnością zajmą się nimi chętniej.. Jak one mogą wesprzeć te rejony mózgu, które odpowiadają za królową nauk ?

Na pomoc przybyły nam drewniane produkty marki Smily Play. 

PIRAMIDKA SMILY--> KLIK

Niby prosta zabawa, znana z pewnością każdemu rodzicowi. Czy oby na pewno każdy maluch poradzi sobie z jej ułożeniem ? U nas odbywa się to na zasadzie - ułóż byle jak, byleby było. Ważna tu jest precyzja, uczymy dziecko, by zadanie wykonać prawidłowo od największej- do najmniejszej i oby dokończył zadanie do końca. Może zaczniecie uczyć się na krążkach liczenia albo wesprzecie naukę kolorów? Lubię proste a zarazem edukacyjne zabawki zwłaszcza te z drewna bo wiem, że będą mogły służyć nam długo..

INTELIGENCJA 4 W 1--> KLIK

Zróżnicowane poziomy trudności, podstawowe kolory i zabawa na pochmurne wieczory. 4 podstawki z różnymi układankami, które zainteresują nawet 6 latka. Przyznam szczerze,  że z tangramem sama miałam przez chwilę problem :) Wygląda banalnie ? Zaświadczam, że taki banalny wcale nie jest :) Warto porobić zdjęcia, wydrukować i pozwolić dziecku popracować jak na układankach lewo- półkulowych- odtwarzając wzór. 

Możecie ułożyć zbiory kolorów lub figur na stole, możecie ułożyć dziecku np same koła jedno na drugim i poprosić by odtworzyło kolorystycznie "tak samo" kolejne figury. Dla początkujących maluchów proponuję jednak swobodne układanie tak by poznało zasadę nakładania na kolejne paliki. Co ciekawe kołki umieszczone na deseczce są za pomocą gumek więc macie pewność, że zabawka się nie połamie po pierwszym upadku.

• Ćwiczy sprawność dłoni.
• Stymuluje koordynację ręka – oko.
• Uczy kształtów i kolorów.
• Rozwija inteligencję.

Co tu nie pasuje?

Ułóż tak samo kolorystycznie:

Układanie zbiorów wg kolorów/ figur:

OWOCOWA MATEMATYKA--> KLIK

Zabawa w odtwarzanie różnorakich ról zawsze była przez moje dzieci uwielbiana. Udawanie, że gotują, sprzedają czy urządzają przyjęcie jest jedną z ulubionych aktywności zarówno Frania jak i Stasia. Obydwaj cieszą się gdy mogą podać mi przepysznie wyglądające owoce, pokrojone przez nich samych w odpowiednie kawałki. Dzięki tej zabawce ćwiczą rączki i pracuje główka. Na kartach dołączonych do zestawu narysowane są ułamki i przedstawione owoce w odpowiedniej ilości częściach. Już od najmłodszych lat nasze przedszkolaki mogą dowiedzieć się podczas zabawy co oznacza 1 cała, 1/2 czy ćwierć części.

W zestawie znajduje się:

• deseczka,
• drewniany nóż,
• 6 owoców dzielących się na części, pokazujące wewnętrzną strukturę owocu: pomarańcza dzieli się na 2 części, jabłko dzieli się na 4 części, arbuz dzieli się na 4 części, pomidor dzieli się na 2 części, cytryna dzieli się na 2 części, gruszka jest niepodzielna.

EDUKACYJNY PILOT --> KLIK

Jak wspierać edukacje może pilot ? Sam fakt  naciskania poszczególnych guziczków z pewnością może dobrze wpływać na motorykę małą a to, że zadaje on pytania jest bardzo ciekawym zjawiskiem dla najmniejszych pociech. Pilot Smily Play uczy kształtów, kolorów, liczb zadając pytania zarówno w języku polskim jak i angielskim a przy tym sprawdza odpowiedzi, które udzieliło dziecko informując je o tym. Przyznam szczerze, że jest naprawdę bardzo realistycznych kształtów i można pomylić go z pilotem do prawdziwego telewizora.