środa, 30 maja 2018

Nela na tropie rajskich ptaków

Właściwie sama nie wiem skąd ten tytuł. Nele znamy i uwielbiamy z ekrany telewizji TVP ABC. To program, do którego chętnie przysiadam razem z dziećmi i wpatrujemy się w doświadczenia 12letniej dziewczynki, która pokazuje nam zwyczaje zwierząt i ludzi na całym świecie. Jej podróże mnie zachwycają i z ogromną przyjemnością dowiaduję się nowych ciekawostek. Od jakiegoś czasu w naszym domu pojawiło się najnowsze wydanie książki pt.  "Nela na tropie rajskich ptaków"


Nela mała reporterka to bardzo młoda podróżniczka, z dość sporą już jak na ten wiek wiedzą dotyczącą życia zwierząt, ludzi i roślin w różnych zakątkach kuli ziemskiej. Dziewczynka nie tylko dzieli się nią na filmach na popularnym kanale telewizyjnym ale i ma swoje książki dla dzieci. Co ona sama ma do powiedzenia na temat tej pozycji, którą chcę Wam dziś pokazać?

"Cześć!
Nazywam się Nela, mam 12 lat, a to jest moja dziesiąta książka.
Zabiorę cię w niej na odkrywanie pewnego odległego lądu... hm... tak dokładniej to wyspy, która znajduje się na końcu świata - tam, gdzie z jednej strony zaczyna się, a z drugiej kończy Ocean Spokojny. Mam na myśli Papuę-Nową Gwineę - niezbadany do końca teren, gdzie żyją setki plemion, a naukowcy cały czas odkrywają nowe gatunki zwierząt!
My też poprowadzimy ekspedycję badawczą! Będziemy szukać kangurów nadrzewnych, czyli takich, które żyją na drzewach, oraz niesamowitych rajskich ptaków, których śpiew słychać z serca dżungli. Będziemy eksplorować nie tylko ląd, ale i papuaską rafę, która jest jedną z najlepiej zachowanych raf na świecie!
Wyruszaj ze mną na poszukiwania endemicznych zwierząt, mam nadzieję, że dołączysz do mojej wyprawy badawczej. Pakuj się i wyruszamy!"
Tytuł mówi nam o ptakach a ja chciałabym Wam pokazać spis treści, które mówi nam już na samym początku, że znajdziecie tu wiele ciekawych informacji o życiu nie tylko tychże zwierząt.


Tym razem wybieramy się z nasza bohaterką do Papui-Nowej Gwinei gdzie możemy poczuć się czytając jakbyśmy byli w samym środku dżungli. Cała książka to swoistego rodzaju album z podpisami zawierającymi mnóstwo ciekawostek. 
Warto wspomnieć o fakcie, że na niektórych stronach znajdują się kody, które można zeskanować specjalną aplikacją na telefonie i np posłuchać odgłosów z odległych dla nas terenów lub pooglądać filmiki z Nelą. Zobaczcie jak piękne ilustracje znajdują się we wnętrzu..









Nie mam pojęcia dlaczego ta książka jest dopiero naszą pierwszą z tej serii ale wiem, że musimy koniecznie to nadrobić ! Bardzo spodobał nam się z Franiem spędzony wspólnie czas poznając nowe gatunki zwierząt i myślę, że jeszcze nie raz do niej wrócimy.




3 komentarze:

  1. Oooo, dzięki za info, córka uwielbia, zdążę kupić na Dzień Dziecka :-)

    OdpowiedzUsuń