RUSZAJ W DROGĘ- cała frajda polega tu na przebyciu paluszkiem z zamkniętymi oczami przeróżnych dróg. Moim maluchom ciężko wytrzymać w skupieniu ale starają się jak mogą:) Podczas przejażdżki wymyślamy wspólnie historię, wyobrażamy sobie co moglibyśmy zobaczyć, co przeżyć i gdzie dotrzeć. Świetna możliwość poznawania świata poprzez zmysł dotyku.
ZNAJDŹ RÓŻNICĘ- to nie jest zwykła zgadywanka. Do wspólnej zabawy warto zaprosić rodzica, brata, siostrę lub kolegę i wspólne podejmijcie wyzwanie. Wygrywa ten, kto znajdzie więcej różnic w określonym przez Was czasie. W związku z tym, że poziomy trudności są coraz trudniejsze ze strony na stronę myślę, że zaciekawią dzieci od lat 4/5 ( wg mnie mniejsze mogą mieć problem). Oczywiście możecie naprowadzać swoje pociechy na trop, możecie podpowiadać ale cała radość polega na tym, że odpowiedzi znajdą sami. Tu na żadnej stronie nie znajdziecie gotowego rozwiązania, musicie znaleźć je Wy :)
ZABAWA W OCZKA- zastanawiam się, jak bardzo trwała jest ta pozycja. Wydaje się być mocna, ma grube kartonowe strony ale ile może być otwierana, zamykana i ile wytrzyma gdy jest używana niemal non stop ? Zabawa w role jest przez nas wręcz uwielbiana. Razem z tą książką w jednej chwili możemy zamienić się z kotka w robota albo z potwora w człowieka :) To absolutny hit w naszym domu :)
Znacie zabawę w "kim jestem"? Jeśli nie to w skrócie Wam ją przedstawię. Wybieracie dla swojego przeciwnika jakąś postać z książki , pozwalacie by przyłożył sobie ją do twarzy i patrząc przez otwory na oczka zadaje Wam pytania. Wy możecie odpowiadać tylko słowami TAK lub NIE. Czy uda Wam się odgadnąć gdy role się zamienią ?
PALUSZKOWA OLIMPIADA- tu do zabawy potrzebna jest nie tylko książka ale i długopis. Po co ? Do narysowania sobie na opuszkach buziek i stworzenia paluszkowych robaczków.. Gotowi do rywalizacji ? Kto z Was wytrwa i zdobędzie punkt z całej olimpiady ?:) Ta książka to świetny pretekst do wspólnego spędzania czasu z dzieckiem już od drugiego roku życia. Tu również możecie tworzyć wspaniałe historie, pobudźcie wodze fantazji ile tylko się da.
GRA CIENI- to już ostatnia książka z tej niesamowitej serii. Gdy znaleźliśmy się w posiadaniu w jej posiadaniu pierwszy raz w życiu razem z dziećmi oczekiwaliśmy aż się ściemni i aż będziemy mogli wszyscy pójść do łóżka :) Wieczorne czytanie przed snem nabrało zupełnie nowego tonu. Kilka wieczorów z rzędu tworzyliśmy nasz wspólny teatr na ścianie, która okazała się być cudowną sceną. W ręce braliśmy latarkę, książkę i zabawa trwała w najlepsze. Po raz kolejny mój 5 latek mógł wymyślać, tworzyć, opowiadać co wg niego znajduje się na odbijanych cieniami obrazach. Ta książka zainspirowała nas również do stworzenia własnych, nowych postaci, które co rusz zmieniają bieg zdarzeń.
Dzięki tej książce Wasza pociecha może wyzbyć się lęku przed ciemnością. To świetna alternatywa dla zwykłych opowieści o dniu i nocy, o jasnych i ciemnych barwach, które tu muszą ze sobą współgrać.
Wszystkie pokazane tu książki mają twarde, kartonowe strony i widać, że są przystosowane do małych rączek dzieci od lat 2. Razem z moimi dziećmi jesteśmy zachwyceni i szczerze polecamy :)
Na stronie wydawnictwa możecie przeczytać:
Do salonów Empik w całej Polsce trafiło właśnie pięć książeczek aktywizujących Hervégo Tulleta z serii „Gry i zabawy”:Gra cieni, Paluszkowa olimpiada, Ruszaj w drogę!, Znajdź różnice i Zabawa w oczka. Każda z nich rozwija wyobraźnię, pamięć wzrokową, zmysły dotyku i obserwacji oraz zdolność koncentracji.
Wspólna zabawa wymagająca aktywnego współuczestnictwa doskonale buduje więzi i pomaga oswoić dziecięce obawy. Książeczki Hervégo Tulleta, prócz pozytywnego wpływu na rozwój, są przede wszystkim pretekstem do zabawy, która przy użyciu odrobiny wyobraźni potrafi zająć dziecko przez długi czas. Samodzielne tworzenie opowieści rozwiązuje bowiem problem, z którym boryka się większość rodziców – dzieci szybko się nudzą!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz