O wilku, który...-wesołe przygody niecodziennego bohatera
Dziś dwie pozycje dla starszych dzieci dopiero przez nas poznawanego wydawnictwa- ADAMADA Sama nie wiem, czemu dopiero teraz mamy te książki w swojej biblioteczce bo są na prawdę fajne. Wywołują dużo uśmiechu, wzruszają ale i wiele można się z nich dowiedzieć. Franio je pokochał od pierwszego wejrzenia zobaczcie dlaczego :)
O wilku, który podróżował po świecie- Wilkowi zimą w Dalekim lesie strasznie się nudzi. Nawet jego przyjaciele nie dają rady go zabawić. Wpada na pomysł, że nudę zabiją podróże. Samotnie przemierza Paryż, Londyn gdzie spotyka się całkiem przypadkowo na herbatce z samą królową. Później odwiedza kolejne miejsca, które też nie wywołują wielkiego zachwytu: Włochy- Rzym który mu się najzwyczajniej w świecie nudzi, Wenecja w której przejażdżka gondolą bez ukochanej staje się totalną klapą. Wilk okazuje się bardzo wybredny. W czasie swoich wycieczek wysyła kartki pocztowe do przyjaciół opisując pokrótce gdzie aktualnie przebywa. Z Europy przemieszcza się do Afryki, gdzie gonią go krokodyle, zwierzęta na safari przeraziły się naszego jakże przyjaznego bohatera. Gdy dociera do Nepalu i wspina się na Mount Everest spotyka pannę Yeti, która totalnie się w nim zauroczyła i postanawia wilczka poślubić. Ten ucieka ile sił w nogach choć raczej na daremnie- po kolejnych krajach, zakochana podąża za nim. Jak zakończy się ta historia? Wilk po na prawdę długich podróżach wraca cały i zdrowy do domu. Okazuje się, że poza przyjaciółmi jest z nimi ktoś jeszcze :)
O wilku, który nie lubił chodzić- Nasz kochany bohater z powodu strasznego bólu nóg postanowił, że przestanie chodzić. Ale jak to ? Co w takim wypadku zrobić ? Jaki środek lokomocji wybrać? Przez kolejne miesiące testował ich trochę... W styczniu np. postanowił wsiąść na rower- uwielbiał czuć wiatr na pysku. Ten znudził mu się, gdy tylko pękła opona a on sam nie potrafił jej naprawić. W lutym postanowił skosztować białego szaleństwa na nartach- to też nie był najlepszy pomysł gdyż złamał łapę na pierwszym zakręcie. W marcu wsiadł w samochód, w kwietniu na motor, w maju ubrał rolki itp. itd. Każdy ze środków lokomocji kończąc na samolocie i statku niesie za sobą nową historyjkę. Czasem zabawną , czasem ostrzegawczą. W tej książce poznajemy nie tylko sympatycznego bohatera i jego przygody ale i miesiące z całego roku. Wilk choć ma głowę pełną pomysłów, wszystkie okazują się totalną klapą...
O wilku, który podróżował po świecie- Wilkowi zimą w Dalekim lesie strasznie się nudzi. Nawet jego przyjaciele nie dają rady go zabawić. Wpada na pomysł, że nudę zabiją podróże. Samotnie przemierza Paryż, Londyn gdzie spotyka się całkiem przypadkowo na herbatce z samą królową. Później odwiedza kolejne miejsca, które też nie wywołują wielkiego zachwytu: Włochy- Rzym który mu się najzwyczajniej w świecie nudzi, Wenecja w której przejażdżka gondolą bez ukochanej staje się totalną klapą. Wilk okazuje się bardzo wybredny. W czasie swoich wycieczek wysyła kartki pocztowe do przyjaciół opisując pokrótce gdzie aktualnie przebywa. Z Europy przemieszcza się do Afryki, gdzie gonią go krokodyle, zwierzęta na safari przeraziły się naszego jakże przyjaznego bohatera. Gdy dociera do Nepalu i wspina się na Mount Everest spotyka pannę Yeti, która totalnie się w nim zauroczyła i postanawia wilczka poślubić. Ten ucieka ile sił w nogach choć raczej na daremnie- po kolejnych krajach, zakochana podąża za nim. Jak zakończy się ta historia? Wilk po na prawdę długich podróżach wraca cały i zdrowy do domu. Okazuje się, że poza przyjaciółmi jest z nimi ktoś jeszcze :)
O wilku, który nie lubił chodzić- Nasz kochany bohater z powodu strasznego bólu nóg postanowił, że przestanie chodzić. Ale jak to ? Co w takim wypadku zrobić ? Jaki środek lokomocji wybrać? Przez kolejne miesiące testował ich trochę... W styczniu np. postanowił wsiąść na rower- uwielbiał czuć wiatr na pysku. Ten znudził mu się, gdy tylko pękła opona a on sam nie potrafił jej naprawić. W lutym postanowił skosztować białego szaleństwa na nartach- to też nie był najlepszy pomysł gdyż złamał łapę na pierwszym zakręcie. W marcu wsiadł w samochód, w kwietniu na motor, w maju ubrał rolki itp. itd. Każdy ze środków lokomocji kończąc na samolocie i statku niesie za sobą nową historyjkę. Czasem zabawną , czasem ostrzegawczą. W tej książce poznajemy nie tylko sympatycznego bohatera i jego przygody ale i miesiące z całego roku. Wilk choć ma głowę pełną pomysłów, wszystkie okazują się totalną klapą...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWilk jest the best :-)
OdpowiedzUsuń