Ubezpieczenie przedszkolne, szkolne- nieobowiązkowy obowiązek?
Ubezpieczenie w przedszkolu, szkole, na wycieczce- ważne w teorii i praktyce. Na pierwszym zebraniu, zawsze jako rodzice słyszymy o składkach, jakie musimy ponieść z różnych tytułów. Komitet rodzicielski, klasowe, ubezpieczenie. Nie wszystko jest obowiązkowe i nie wszystko musicie opłacać w placówce, do której uczęszcza Wasze dziecko. Warto o tym wiedzieć i pamiętać.
Osobiście, gdy byłam dzieckiem złamałam poważnie rękę, z przemieszczeniem. Wszystko to było na terenie szkoły podstawowej i nie obyło się bez nastawiania na stole operacyjnym pod narkozą. Mnóstwo stresu, trochę opuszczonych godzin w szkole, dochodzenie do siebie po operacji. Jak każdy byłam ubezpieczona w szkole jednak gdy doszło do odszkodowania placówka umyła ręce, ubezpieczalnia "nagle" była w stanie upadłości a moim rodzicom kazano iść do sądu gdzie osobiście mieli składać mnóstwo papierów bez niczyjej pomocy. Ta nauczka w dalszym ciągu utwierdza mnie i moich znajomych w przekonaniu, że warto w życiu we wszystkim mieć wybór i nie zgadzać się na wszystko co nam karzą. To MY jesteśmy Panami swojego losu i to MY wybieramy to co dla NAS i NASZEJ rodziny najlepsze.
Ubezpieczenie szkolne -
nieobowiązkowy obowiązek?
Czy warto kupić ubezpieczenie NNW, zwane powszechnie jako
“Ubezpieczenie Szkolne”?
Nieobowiązkowy
obowiązek?
Dla tysięcy dzieci „pierwszy dzwonek” oznacza koniec
wypoczynku, wakacyjnych wojaży, spania do woli i jednocześnie jest zwiastunem
szkolnych obowiązków dla dzieci i wydatków dla rodziców.
Co roku, z końcem wakacji rodzice nerwowo przeliczają swój budżet, szykując się na coroczne wydatki. Szkolna wyprawka, tornistry, piórniki i inne gadżety, nie mówiąc już o podręcznikach, to wydatki, które znacząco uszczuplają domowy budżet.
Co roku, z końcem wakacji rodzice nerwowo przeliczają swój budżet, szykując się na coroczne wydatki. Szkolna wyprawka, tornistry, piórniki i inne gadżety, nie mówiąc już o podręcznikach, to wydatki, które znacząco uszczuplają domowy budżet.
A na pierwszym zebraniu szkolnym rodzic nerwowo zerka do
portfela. Każdy kolejny wydatek budzi zdecydowany sprzeciw, ale przecież
wszystko jest potrzebne: składka na Komitet Rodzicielski, składka na świetlicę,
składka na obiady, wpisowe na wycieczkę, składka na ubezpieczenie powszechnie
zwane “szkolnym”…
No właśnie czy ubezpieczenie “Szkolne” jest obowiązkowe?
NIE. Takie ubezpieczenie nie jest obowiązkowe. Ubezpieczenie szkolne jest dobrowolne. Tylko sam rodzic może zdecydować czy zakupić ubezpieczenie dla swojego dziecka. Tak więc kupić czy nie?
Kupić czy nie kupić?
Zanim odpowiemy na to pytanie, zobaczymy co to właściwie
jest, ile to kosztuje i kiedy może się przydać.
Co to właściwie jest?
Ubezpieczenie NNW to ubezpieczenie od następstw
nieszczęśliwych wypadków. Ma ono nam “zrekompensować” finansowo nieszczęśliwe
wypadki, a także zwrócić nam koszty poniesionych kosztów związanych z procesem
leczenia np. rehabilitacji.
Ile to kosztuje?
-
Niewielki koszt od 19,80 PLN rocznie
-
Trwa to chwilę, jakieś 5 minut - wypełniasz wniosek
on-line, płacisz przez Internet i polisę masz dostępną od razu na email
Jeśli szkoła organizuje wycieczki, to często wymaga okazania
polisy ubezpieczeniowej na wyjazd dziecka.
Po drugie każda szkoła, jest zobowiązana do zapewnienia
bezpiecznego pobytu naszej pociech w szkole oraz zapewnienie bezpiecznych
warunków dla swoich wychowanków, ale również zapewnienie podopiecznym
odpowiedniej ochrony ubezpieczeniowej - na terenie szkoły.
Ale jeśli wypadek wydarzy się nam w domu lub na podwórku lub
w czasie ferii - tego już polisa OC
szkoły nie obejmuje.
Prywatna
rehabilitacja
Często po jakimś wypadku potrzebna jest fachowa
rehabilitacja. I tu często rodzice stają przed nielada wyzwaniem, bo po
otrzymaniu skierowania na rehabilitację dowiadują się, że czas oczekiwania na
pierwszą wizytę u rehabilitanta w publicznym ośrodku zdrowia wynosi tygodnie a
czasem i miesiące. A rehabilitacja powinna się obyć natychmiast. Każdy dzień
opóźnienia działa na szkodę dziecka.
W takim przypadku, rozwiązaniem jest prywatna rehabilitacja.
Jeśli mamy ubezpieczenie szkolne to ubezpieczyciel zwróci nam w zależności od
wykupionej polisy od 1’200 PLN do 7’500 PLN.
Przed i po
nieszczęśliwym wypadku
Kiedy dziecko jest zdrowe, każdy rodzic liczy wydawane
pieniądze, ale kiedy dziecko zachoruje, każdy oddałby ostatnie grosze, aby
przywrócić zdrowie swojemu dziecku. Polisa NNW to niewielki koszt, ale wielka
ulga w przypadku nieszczęśliwego wypadku, których życzymy, aby się Państwu nie
przytrafiły.
Odpowiedź na pytanie czy kupić ubezpieczenie szkolne czy nie
- zostawiamy Państwu jako rodzicom. Możemy jedynie pomóć Państwa budżetowi i
przekazać Państwu 10% kod rabatowy na ubezpieczenie szkolne, który działa jeśli
przejdziecie przez następujący link:
https://bezpieczny.pl/szkola-podstawowa-gimnazjum/20064
A żłobek, przedszkole?
https://bezpieczny.pl/przedszkole/20064
A żłobek, przedszkole?
Osobiście korzystam z tej oferty i z całym przekonaniem mogę Wam ją polecić !
ja jeszcze nie wiem co z ubeizpieczeniem młodego, bo zebrania nie było
OdpowiedzUsuńale może oprócz szkolnego sama wykupię dodatkowo tak na wszelki wypadek
Wiem, że to nie jest obowiązek ale i tak wykupię. Pewnie w szkole, grupowe.
OdpowiedzUsuńNWUcznia.pl
OdpowiedzUsuńTo rodzice mają prawo decydować czy wykupią ubezpieczenie grupowe NW w szkole, czy nie. Wielu rodziców za te same pieniądze wykupuje o wiele lepsze ubezpieczenie dla swojego dziecka, z większym zakresem ochrony i wyższą sumą ubezpieczenia. Sprawdzić można na nwucznia.pl
NWUcznia.pl
OdpowiedzUsuńUbezpieczenie NW dziecka można kupić nie wychodząc z domu przez Internet. Za takie same pieniądze, co grupowe ubezpieczenie szkolne, można kupić indywidualnie o wiele lepsze ubezpieczenie dla dziecka, z wyższą suma ubezpieczenia i szerszym jego zakresem. Zobacz na nwucznia.pl