Zabawy z fasolą
Fasola- delikatna, mała, przyjemna w dotyku, chłodna. Można z nią spędzić czas nie tylko w kuchni. Jeśli myślicie, że te zabawy są banalnie proste to spróbujcie się pobawić razem z dziećmi :) Fasola ucieka, wyślizguje się, jest niesforna :) Świetnie można poćwiczyć rączki, chwyt, precyzję, koncentrację i koordynację ręka- oko :)
Mamy na nią pmysł a nawet kilka.
1. Plastelinowy jeżyk. Porobiliśmy kulki wałeczki i placki. Później powbijaliśmy w nie fasolę. Precyzyjne wbijanie by "stała" a nie leżała a później jak ją wyjąć ? Palcami byłoby za łatwo.. KOMBINERKI ! To jest to :)
Podwójna zabawa: lepimy i chwytamy.
2. Poszukiwacze zaginionych przedmiotów. Wsypujemy fasolę do miski, dziecku zawiązujemy oczy i prosimy by powiedział co za przedmiot lub kształt ukryliśmy. Dla ułatwienia możemy pokazać wcześniej co będziemy chować.
Dotykanie różnych faktur jest bardzo ważne :)
3. Kto pierwszy ten lepszy . Uczymy się miar .
Kto pierwszy wsypie pół słoika fasoli ? Dziecko moze dwoma rękoma, mama/ tata może zawiązać oczy interpretacja dowolna :) Uczymy się miar . Fasola ucieka po pokoju. Możemy się umówić, ze nie może być jej w okół nas :)
A czy 3 garście mamy to tyle samo co trzy garście dziecka ? Co to oznacza ? Kogo garść jest większa a kogo mniejsza ?
4. Przesypywanie . To ćwiczy koordynację dziecka. Przesypywanie ze słoika do słoika. Przesypywanie łyżeczką z jednego miejsca na drugie. Spróbujcie czy fasola Wam nie będzie uciekać:) Wybierzcie najmniejszą łyżeczkę jaką macie w domu :D
Mamy na nią pmysł a nawet kilka.
1. Plastelinowy jeżyk. Porobiliśmy kulki wałeczki i placki. Później powbijaliśmy w nie fasolę. Precyzyjne wbijanie by "stała" a nie leżała a później jak ją wyjąć ? Palcami byłoby za łatwo.. KOMBINERKI ! To jest to :)
Podwójna zabawa: lepimy i chwytamy.
2. Poszukiwacze zaginionych przedmiotów. Wsypujemy fasolę do miski, dziecku zawiązujemy oczy i prosimy by powiedział co za przedmiot lub kształt ukryliśmy. Dla ułatwienia możemy pokazać wcześniej co będziemy chować.
Dotykanie różnych faktur jest bardzo ważne :)
3. Kto pierwszy ten lepszy . Uczymy się miar .
Kto pierwszy wsypie pół słoika fasoli ? Dziecko moze dwoma rękoma, mama/ tata może zawiązać oczy interpretacja dowolna :) Uczymy się miar . Fasola ucieka po pokoju. Możemy się umówić, ze nie może być jej w okół nas :)
A czy 3 garście mamy to tyle samo co trzy garście dziecka ? Co to oznacza ? Kogo garść jest większa a kogo mniejsza ?
4. Przesypywanie . To ćwiczy koordynację dziecka. Przesypywanie ze słoika do słoika. Przesypywanie łyżeczką z jednego miejsca na drugie. Spróbujcie czy fasola Wam nie będzie uciekać:) Wybierzcie najmniejszą łyżeczkę jaką macie w domu :D
5. Układanie po śladzie . Napiszmy dużą pierwsza literę imienia dziecka a później pozwólny dziecku narysować jakiś ksztłt. Tu wymagana jest koncentracja i dobry chwyt.
6. Nie tylko ręka pracuję. Ćwiczymy buzię :) Wiecie, że przenoszenie słomką przedmiotów bardzo dobrze wpływa na aparat mowy? Ćwiczenie mięśni buzi jest interesujące i wcale nie łatwe :)
Udanej zabawy :)
genialny pomysł, kreatywny bardzo. Szkoda że moja starsza jesczze za mała na takie zabawy, choć nie na wszystko:) poćwiczymy na pewno:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam