Mamy w domu... krowę
W wolnej chwili jak wiecie staramy się bawić kreatywnie. Katar, lekki kaszel, pogoda za oknem nas nie rozpieszczają a robić coś trzeba co by nie było nudno. Dziś znów w ruch poszły nożyczki, klej, bibuła i...plastikowe butelki :) Uwielbiamy zwierzaki więc powstała krowa.. Trochę bałaganu, mnóstwo uśmiechu i jest, może nie idealna ale nasza :D
Aż uśmiałam się na jej widok :)
OdpowiedzUsuńCóż za pomysłowość!
A jeśli chodzi o tematy bezpieczeństwa, to czy w pokojach dziecięcych macie takie czujniki czadu - https://sterownikitech.pl/czujniki-czadu,c30.html czy jednak rozkładacie to jakoś inaczej? Jak?
OdpowiedzUsuń